Sprawdź nas:
Copyright by Niezależni Białystok © 2022-2023
Szanowna/y Pani/e, jako Stowarzyszenie Niezależni Białystok w trosce o wolność, suwerenność bezpieczeństwo zdrowotne Polaków wskazujemy na drastyczne zmiany w przepisach i funkcjonowaniu WHO. Zaniepokojeni silną presją Światowej Organizacji Zdrowia na rozszerzenie jej uprawnień, zdolności strukturalnych i finansowych, co będzie mieć trwały wpływ na suwerenność krajów i samostanowienie ludzi, chcielibyśmy zwrócić Państwa uwagę na zagrożenia wynikające z procedowanych poprawek do Między-narodowych Przepisów Zdrowotnych (2005), uzupełniających negocjowany Traktat Pandemiczny WHO CA+. Gdy poprawki zostaną przyjęte, Polska utraci prawo do podejmowania suwerennych decyzji, mających wpływ na zdrowie i dobrobyt swoich obywateli.
Jeśli wspomniane zagrożenia są dla Państwa nowością, prosimy o poświęcenie kilku chwil na zapoznanie się z problemem, który bulwersuje wiele stowarzyszeń, organizacji i zwykłych obywateli, jest krytykowany w niezależnym obiegu informacji, całkowicie zaś pominięty w mediach głównego nurtu.
Istnieje wiele powodów, dla których powinniśmy sprzeciwić się zmianom w Międzynarodowych Przepisach Zdrowotnych (IHR). WHO rości sobie prawo do absolutnego i niekwestionowanego przywództwa we wszystkich kwestiach zdrowotnych. Pokazuje to lektura obowiązującego projektu poprawek do Międzyna-rodowych przepisów zdrowotnych - art. 13A i art. 42 (tłumaczenia tych artykułów dostępne są pod tym linkiem https://mariuszjagora.substack.com/p/zmiany-w-przepisach-zdrowotnych-who). Artykuł 12 ustanawia warunki wstępne dla stanu zagrożenia zdrowia publicznego o zasięgu międzynarodowym, wraz z Załącznikiem 2 do proponowanych zmian. Na podstawie niezwykle niejasnej koncepcji „One Health”, która zawiera zdrowie zwierząt, ekosystem, obawy o poziom CO2 i zdrowie ludzkie, WHO ma prawo nie tylko ogłaszać stanu zagrożenia zdrowia publicznego o zasięgu międzynarodowym, wydawać zalecenia, ale także nakładać na mieszkańców państw członkowskich wszelkiego rodzaju ograniczenia - ograniczenia wyjazdów, lockdowny, kontrolę informacji łącznie z prawem do cenzury i do ingerowania w komunikację społeczną oraz może narzucać eksperymentalne metody leczenia. W Załączniku 6 (Szczepienia, profilaktyka i odpowiednie zaświadczenia) WHO dopuszcza, w przypadku ogłoszenia stanu zagrożenia zdrowia publicznego o zasięgu międzynarodowym, scenariusz szczepień z wykorzystaniem produktów znajdujących się w fazie badań.
Co gorsza, nie przewidziano żadnego mechanizmu, który pozwoli obywatelom lub państwom członkowskim zakwestionować ocenę WHO, niezależnie od tego, czy jest to ocena dotycząca stanu zagrożenia zdrowia publicznego, czy w odniesieniu do niektórych narzuconych środków, jak narzucenie reżimu szczepień eksperymentalnymi szczepionkami.
WHO dąży do zmiany charakteru Światowej Organizacji Zdrowia z organizacji doradczej - która wydaje niewiążące zalecenia - na organ zarządzający, którego proklamacje byłyby prawnie obowiązujące. To wszystko dzieje się w oparciu o zmiany w istniejącym dokumencie, przy zastrzeżeniu poczynionym przez WHO, że nie doprowadzi to do ponownego otwarcia instrumentu do renegocjacji dokumentu - co jest szczególnie bulwersujące, gdyż w ten sposób, tylnymi drzwiami, wprowadza się zmiany, które przekazują kompetencje organów władzy państwowej do organizacji międzynarodowej, a to powinno zostać poddane ratyfikacji, w zgodzie z art. 90 Konstytucji RP.
Fakt, że zmiany w Międzynarodowego Przepisach Zdrowotnych procedowane są bez publicznej debaty, a proces ich wprowadzenia będzie automatyczny, jest naruszeniem zasady świadomej zgody, która jest jedną z zasad założycielskich Organizacji Narodów Zjednoczonych, opublikowaną w Karcie Narodów Zjednoczonych (art. 1 z 1946 roku).
Czujemy się zaniepokojeni, bo proponowane poprawki wprowadzają zapisy, które:
WHO, po przyjęciu proponowanych zmian w przepisach zdrowotnych, będzie w stanie wydawać państwom członkowskim i ich obywatelom prawnie wiążące wytyczne. W świetle katastrofalnych szkód, jakie polityka WHO spowodowała podczas tej pandemii, prawdopodobnie większych niż sam wirus, nie można przecenić potencjalnych szkód gospodarczych i zdrowotnych związanych z taką władzą. Istnieje ogromny przemysł pandemiczny dysponujący nieograniczonymi środkami finansowymi, gotowy na wywieranie nacisku, w celu uzyskania satysfakcjonujących decyzji. Rodzi to obawy o zasadność procesów politycznych pod względem reprezentatywności powstającego programu gotowości na wypadek pandemii. Ponownie zwracamy uwagę, że wprowadzane zmiany:
Link do dokumentu z proponowanymi zmianami https://apps.who.int/gb/wgihr/pdf_files/wgihr1/WGIHR_Compilation-en.pdf.
Procedowane w ramach WHO zmiany w Międzynarodowych Przepisach Zdrowotnych to 307 poprawki, które radykalnie zmieniają oryginalny dokument. Uważamy, że w tym wypadku konieczna jest debata, a dokument powinien być ratyfikowany przez Parlament. Nie godzimy się z rezolucją WHO wzywającą do przyjęcia zmian „przy założeniu, że nie doprowadzi to do ponownego otwarcia całego instrumentu do renegocjacji”. Żądamy otwarcia renegocjacji nowych Przepisów Zdrowotnych – to jest nowy dokument!
Apelujemy do polskich parlamentarzystów o działanie, i o potraktowanie naszej prośby priorytetowo, gdyż czasu jest mało - państwa członkowskie mogą odrzucić lub zgłosić zastrzeżenia w odniesieniu do pięciu poprawek z 2022 r. w terminie 18 miesięcy od daty rozesłania zawiadomienia w sprawie zmian – a termin ten mija 1 grudnia 2023 roku. Zastrzeżenie powinno dotyczyć między innymi poprawki nr 59, która skraca czas procedowania kolejnych 307 groźnych projektów zmian obecnie procedowanych - do 10 miesięcy. Nie tylko my widzimy ten problem. W Parlamencie Europejskim w ostatnim czasie odbyły się ważne konferencje poświęcone polityce WHO:
Orzecznictwo sądowe, badania naukowe oraz kontrola NIK w Polsce wyraźnie wykazują, cytując wyrok Sądu Najwyższego z dnia 26 kwietnia 2023 r., że „pandemia dla władz na całym świecie stała się okazją do skokowego i drastycznego ograniczenia podstawowych praw i wolności obywatelskich wprowadzanych chaotycznie, bezmyślnie i często bezprawnie pod pozorem ochrony zdrowia i życia." Źródło: https://www.sn.pl/sites/orzecznictwo/OrzeczeniaHTML/iii%20pzp%206-22.docx.html.
Ustalenia europarlamentarzystów, prawników i lekarzy są szokujące. Prelegenci alarmują o niebezpiecznych zjawiskach - konfliktach interesów, braku jakiejkolwiek kontroli, tajnych umowach i procedurach, bezprecedensowej centralizacja władzy w rękach niewybieralnej, skompromitowanej organizacji. Podnoszony jest groźny plan zmiany statusu Światowej Organizacji Zdrowia wobec państw członkowskich oraz braku udziału mediów w informowanie opinii publicznej o procedowanych zmianach.
Światowa Organizacja Zdrowia jest w ponad 80% finansowana przez sektor prywatny, w tym koncerny farmaceutyczne i sojusze szczepionkowe. W propozycjach poprawek do Międzynarodowych Przepisów Zdrowotnych są bardzo kontrowersyjne zapisy, takie jak wykreślenie w art. 3 wymogu realizacji tych przepisów z pełnym poszanowanie godności, praw człowieka i podstawowych wolności, próba zmiany statusu tej organizacji z doradczego na obowiązujący czy możliwość jednoosobowego ogłaszania kryzysów zdrowotnych z powodu potencjalnych, a nie realnych powodów.
Eksperci alarmują, że zmiany w międzynarodowym prawie zdrowotnym są zagrożeniem dla suwerenności Polski, suwerenności cielesnej i medycznej każdego z nas oraz dla wolności słowa.
Europoseł Ivan Sincic powiedział: „Myślę, że traktat antypandemiczny, o którym dzisiaj mówimy, którego wprowadzenie w życie planowane jest na przyszły rok, nie jest niczym więcej jak tylko narzędziem organizacji, która poniosła smutną klęskę w kryzysie covid. Jest to narzędzie, które pozwoliłoby rządom zdobyć jeszcze większą kontrolę nad populacją. Tym razem nie tylko w krajach Europy Zachodniej czy w dużej części świata, ale na całym świecie”. Źródło: https://rumble.com/v2r0gds-konferencja-w-europarlamencie-dotyczaca-midzynarodowej-polityki-zdrowotnej-.html
Europoseł Mislav Kolakusic: „Wszystkie pandemie, które znaliśmy do tej pory, czyli ptasia grypa, świńska grypa, Covid i wiele innych są medialnymi kampaniami strachu. Zawsze ci sami pseudo-naukowcy wspierani przez media głównego nurtu przewidywali dziesiątki milionów zgonów. Tymczasem, prawdziwa śmiertelność mierzona była w tysiącach. Ludność dość szybko przestała się bać, a epidemie szybko wygasały. WHO która jest głównym promotorem tej pandemii, jak i poprzednich, wiele nauczyła się na swoich błędach. W końcu zrozumiała co trzeba zrobić , aby dana choroba średnio niebezpieczna mogła być ogłoszona jako niebezpieczeństwo na skalę światową”. Źródło: https://rumble.com/v2s8wiq-2.-konferencja-w-europarlamencie-dotyczaca-midzynarodowej-polityki-zdrowotn.html
Także w Polsce specjaliści dostrzegają niebezpieczeństwo związane z dążeniem przez WHO do stania się Światowym Ministerstwem Zdrowia:
Poniżej załączamy linki do artykułów poruszających inne ważne tematy związane ze Światową Organizacją Zdrowia:
Z wyrazami szacunku
Prezes Stowarzyszenia
Niezależni Białystok
Wiesław Bruzgo